Zaczęło się od chleba upieczonego z miłości

Opowieść o tym, jak zrodziła się idea REBREAD

Pandemia pokazała skalę problemu

Od kilku lat prowadziliśmy w Krakowie rzemieślniczą śniadaniownię i piekarnię Handelek. Naszą ofertę opieraliśmy na tradycyjnych recepturach, dobrej jakości, lokalnych produktach. Chleb przygotowywaliśmy tylko na zakwasie. W piekarni wypiekaliśmy kilka rodzajów chlebów, chałki, drożdżówki, bagietki. Lokal miał przeszkloną szybę i klienci mogli oglądać, jak prawdziwe rzemieślnicze pieczywo powstaje na ich oczach. Nasz biznes szybko się rozwijał, a chleby były sprzedawane nie tylko w naszym lokalu, ale także przez zewnętrzne sklepy, do których dostarczaliśmy towar. Problemy przyniosła jednak pandemia w 2020 roku. Klientów ubywało, ludzie zaczęli kupować mniej chleba, ze sklepów otrzymywaliśmy coraz więcej zwrotów. Niesprzedany chleb przekazywaliśmy rolnikowi na paszę dla zwierząt. Przyszedł jednak moment, kiedy i on nie mógł do nas przyjeżdżać. Restrykcje, które w tym czasie dotknęły branżę gastronomiczną, wpłynęły również na ograniczenie możliwości wykorzystania nadwyżkowego pieczywa w kuchni. Pomimo naszych starań, by wypiekać taką liczbę bochenków, która się rzeczywiście sprzeda, dokładne wyliczenie tego okazało się po prostu niemożliwe. Zdarzały się dni, że musieliśmy zutylizować nawet kilkadziesiąt chlebów na raz.

To było bardzo bolesne doświadczenie, ponieważ zawsze do chleba odnosiliśmy się z ogromnym szacunkiem i nieskrywaną estymą, wiedząc, jaką rolę odgrywa w naszej kulturze. Przy wypieku używaliśmy najlepszych składników i wkładaliśmy w to całe swoje serce. Każdy marnowany bochenek wywoływał łzy. Byliśmy załamani sytuacją.

Wtedy zdaliśmy sobie sprawę, że nie tylko u nas jest kłopot z niesprzedanym chlebem. Ten sam problem mają inne piekarnie i sklepy. Nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach. 

rzemieślnicze pieczywo wypiekane w krakowskim Handelku

 

“Małe piekarnie, wkładają w chleb całe serce, często pracują tam wyłącznie właściciele. Dbają o produkt, nie dodają substancji spulchniających. Wiem, że tak samo jak my, nasi piekarze, przeżywają wyrzucenie każdego bochenka, bo ich praca i całe dobro, które tym pieczywem chcieli dać ludziom, karmiąc ich najlepiej, jak potrafią, idzie na zmarnowanie.” - Katarzyna Młynarczyk

Przeraziło nas, jak dużo w ten sposób marnuje się chleba, jak dużą emisję generuje utylizacja tej żywności i jak bezpowrotnie traci się w ten sposób ogromne ilości wody, surowców i energii.  

Misja REBREAD - by uratować chleb

Czuliśmy się w obowiązku znaleźć rozwiązanie. Nie tylko dla nas, ale i dla wszystkich. Zaczęliśmy poszukiwać pomysłów.

Wtedy zainspirował nas artykuł o austriackiej piekarni ​​Bäckerei Therese Mölk, która od 2019 roku przetwarza nadwyżkowe pieczywo na rzemieślniczy alkohol we własnej destylarni. Postanowiliśmy to wypróbować w Polsce. 

Przez sześć miesięcy pieczołowicie gromadziliśmy i suszyliśmy chleb, który nam zostawał. Pomagaliśmy też innym piekarniom, odbierając od nich niesprzedany surowiec, a następnie powierzyliśmy go w fachowe ręce mistrza destylacji Grzegorza Pińczuka z Podkarpackiej Destylarni Okowity. W ten sposób powstał KRAST - kraftowy destylat z czerstwego pieczywa, który swą nazwę wziął od krastu - wysuszonego i skruszonego chleba.

Pierwsza butelka Okowity Krast - wysokoprocentowego alkoholu zero waste, oddana na aukcję WOŚP w 2021 r.


Skoro z chleba można zrobić alkohol, to na pewno da się go przerobić na inne produkty. Dzięki temu cenny chleb, zamiast trafić do kosza na śmieci, pozostanie w obiegu produkcji jako pełnowartościowy surowiec.
Po alkoholu zaczęły pojawiać się kolejne pomysły: baza do kosmetyków, napoje bezalkoholowe, biodegradowalne opakowania i folie.

Nowe produkty z uratowanego chleba - wynik pierwszych badań i testów


Ale jak wprowadzić zmiany nie tylko w Krakowie, w którym wtedy mieszkaliśmy, nie tylko w Polsce, ale w innych krajach?
Trzeba opracować receptury, technologie i podzielić się nimi, by mogły być wprowadzane w wielu miejscach na świecie jednocześnie. Tylko w ten sposób można rozwiązać palący, globalny problem.

I tak zdecydowaliśmy się wyodrębnić z HANDELKA projekt REBREAD, który w całości będzie dedykowany ratowaniu niewykorzystanego chleba.

Nasza misja REBREAD rozpoczęta!
Trzymajcie kciuki! 

Kasia i Bartek, założyciele REBREAD

Czytajcie więcej: 

  • INN Poland “Nie mogli patrzeć na wyrzucanie chleba. Startup z Krakowa przerabia bochenki na procentowe trunki” https://tiny.pl/w58jf
  • Gazeta Krakowska: “W kraju, gdzie chleb jest świętością wyrzucamy rekordowe ilości pieczywa” https://tiny.pl/w58jd